Na system plików wybrałem Ext3. Znam go, jest stabilny i nie zawiódł mnie ani razu. Partycję nazwałem LFS (uprości mi to wpisywanie komend) i dodałem do fstab.Dodałem do podstawowego systemu nowego użytkownika: cośtam# useradd -s /bin/bash -m drwisz cośtam# passwd drwisz Utworzyłem katalogi: cośtam# mkdir /LFS/sources # tu będą źródełka cośtam# mkdir /LFS/tools # a to będzie katalog roboczy Po czym,uczyniłem się właścicielem cośtam# chown drwisz /LFS/sources cośtam# chown /LFS/tools Pozwoli to na ominięcie pracy na koncie administratora.Troszkę to łopatologicznie opisuję ale od czegoś trzeba zacząć.
Blog osobiście pisany.