Przejdź do głównej zawartości

Sposoby na zasypianie. Część 10. Ta z nadciśnieniem


 Zuzanna i seriale

   Trzeci sezon serialu był najlepszy. Zuzanna z Tomaszem zauroczeni akcją zawalali noc za nocą. Pobudka o 6.00 i do pracy. Potem powrót do domu, obiad, załatwianie spraw bieżących i kolacja już przed ekranem telewizora z nowym sezonem kolejnego serialu. Kolejna zarwana noc i tak dalej, i tak dalej. 

Kot woli sen od seriali. Bierz przykład z kota.
On woli sen od seriali :)

Ten tragiczny poranek był inny. Zuza weszła na wagę, spojrzała na cyferki i szybko zeszła. Wstrząśnięta stała długo wpatrując się w czarne cyferki na wyświetlaczu. Nadwaga od kilku tygodni rosła i mimo diety oraz ćwiczeń jakoś nie chciała spadać. Co więcej, czuła, że z dnia na dzień traci siły. Tomasz też coraz częściej był zmęczony i potrafił usnąć w najmniej oczekiwanym momencie. 

Zaniepokojona udała się do lekarza. Ponieważ nie możemy wejść z nią do gabinetu lekarskiego, spójrzmy co można znaleźć w Internecie.

Jeżeli długotrwale będziemy spali  mniej niż 6 godzin na dobę zafundujemy sobie, nadciśnienie tętnicze lekoodporne, choroby sercowo-naczyniowe, zawał sercowo-naczyniowy, cukrzycę, nadwagę, miażdżycę, otyłość, nerwice. Jest to związane z zaburzeniem gospodarki hormonalnej wywołanej barkiem snu. 

       W takich wypadkach konieczne jest, uregulowanie czasu snu i zrzucenie wagi pod kontrolą lekarską. Jeśli tak się stanie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nastąpi samoczynna poprawa stanu zdrowia. 

    Statystki mówią, że w Polsce prawie 1/3 osób dorosłych śpi poniżej 6 i 1/2 godziny na dobę. Na bezsenność cierpi 24-27% Polaków. Przyjmuje się, że u osób pracujących na zmiany, brak właściwej ilości snu powoduje choroby układu pokarmowego i układu sercowo-naczyniowego. Sami fundujemy sobie ciężkie choroby.

Powróćmy do naszych bohaterów. 

Tomek przechodzący przez korytarz usłyszał jak Zuzanna zadowolona mówi do siebie w łazience:

- Znów szczupła, piękna a Tomkowi rośnie dupa.

Stanął zaskoczony. Gdy wychodził do pracy dogoniły go jeszcze słowa piosenki śpiewanej przez Zuzę:

Znów się zepsułeś i wiem co zrobię....”

-Chyba muszę zacząć chodzić na siłownię-  pomyślał smętnie.


Komentarze

Najchętniej czytane

Ostatni sen Zuzanny

Gdy...     Wracający z pracy Tomasz dotarł do domu. Zdjął maseczkę jednorazową i wcisnął ją do kieszeni kurtki, przyda się jeszcze jutro. Rozebrał się i poszedł do kuchni po butelkę z bezalkoholowym piwem. Zajrzał do Zuzanny. Spała słodko, trzymając złożone dłonie jak do modlitwy pod policzkiem. Chwilę podziwiał swojego aniołka, uśmiechnął się i ruszył w stronę salonu by siedząc wygodnie w fotelu "dojrzeć" do snu. Był trochę zdenerwowany i zamyślony. To że, o mało nie wpadł pod samochód zmusiło go do krytycznego myślenia o swoim wyglądzie. Czarna z szarymi wstawkami turystyczna kurtka była wygodna, nieprzemakalna i wieczorem niewidzialna dla kierowców. Do tego czarne spodnie i ciemne buty powodowały że, wyglądał jak Batman po zmroku. Po zastanowieniu doszedł do wniosku że, wcale nie wyglądał bo go nie było widać. Wymiana kurtki na jaśniejszą chwilowo nie wchodziła w grę z powodów finansowych. Pozostawało wyposażenie dodatkowe. Chwycił swój 14 calowy, przerośnięty tab...

Podmłoda

  Dzisiaj opowiem o podmłodzie. Czyli wstępnej fermentacji mąki, drożdży i wody. Daje ona "ten" smak którego brakuje w domowym chlebie. Jest wykorzystywana przy wypieku chleba, bułek, bagietek i pizzy.    Potrzeba tylko trzech składników: 1. Mąki kubek 2. Wody szklanka 3. Drożdży kulka, średnicy 2 groszówki (wagi 2-3 gramy).   Teraz wystarczy wszystko wpakować do miski i wymieszać. I tylko tyle. Wstawiamy miskę w ciemne miejsce i czekamy... Nawet dobę. Wystarczy dwanaście godzin ale im dłużej tym smaczniejszy będzie chleb.    Ponieważ nie lubię brudzić zbyt wielu naczyń, mieszam wszystkie składniki w misce w której będę później wyrabiał ciasto. Miskę owijam folią spożywczą żeby podmłoda nie wysychała.  Ciekawi jesteście smaku to do dzieła! Jutro odpowiem jak zrobić bagietki.

Sposoby na zasypianie, część druga. Miejsce do snu.

 Poprawiamy jakość snu Jak napisałem we wcześniejszym poście, śpimy przez 1/3 naszego życia. Wydawało by się więc, że każdy umie spać i przygotowywać się do snu. Okazuje się że, wcale tak nie jest.  Grzechy wobec nas samych jakie w tej materii popełniamy wymieniłem wcześniej. Teraz napiszę jak można poprawić szybkość zasypiania i jakość snu.     Przygotowywanie miejsca do spania Grunt to dobrze przygotowane miejsce do snu By zapewnić sobie optymalne warunki snu musimy zadbać o właściwą temperaturę pomieszczenia w którym śpimy. Jest to 19°C. Wynika ona z naszej adaptacji ewolucyjnej. Przez tysiące lat temperatura w pomieszczeniach w których spali nasi przodkowie rzadko przekraczała 15-19°C. Wyższa temperatura o dwa, trzy stopnie niż 19°C nie spowoduje spadku jakości snu, jednak już powyżej 24°C nasz sen nie zapewnia właściwej regeneracji. Budzimy się oszołomieni i jeszcze długo nie możemy osiągnąć pełnej sprawności. Dobrze jest więc przed snem wywietrzyć pom...